sobota, 12 kwietnia 2014

Avon serum na zniszczone końcówki - miało być, a nie będzie

Miało być o kosmetyku, który lubię, ale jednak nie będzie, bo mój egzemplarz już wiekowy. Używałam go niecałe 2 lata i już po dacie był, ale nie zmieniło się nic w jego konsystencji, ani w działaniu, opakowanie z pompką, a zresztą to sama chemia, więc i tez nie miało co się zepsuć. Chciałam podczytać skład w internecie, czy coś się nie zmieniło i się okazało, że prawdopodobnie (albo nawet na pewno, bo już konsystencja nie ta sama) w między czasie Avon zmienił skład :/ Więc to serum, którego ja używałam to już nie to, które jest w sprzedaży :(

Powiem tylko, że pomimo alkoholu w składzie z moimi włoskami robiło cuda. Oczywiście tylko do mycia, ale końcówki były wygładzone, ładnie się włoski układały i nie puszyły się tak bardzo. Musze pożegnać tego mojego ulubieńca :(


No, ale żeby nie było tak pusto i krótko, to dziś będziecie miały okazję zobaczyć moje kłaczki :) No i mnie :)




Wiem, że chcę zmienić kolor, stąd te odrosty - będzie ciemny blond (bardzo długo nosiłam ciemny kolor, ale siwe włosy zmuszają mnie do zmiany). Zastanawiam się nad powrotem do krótkich włosów - męczą mnie co raz bardziej długie włosy i jeszcze są takie oklapłe. A poniżej krótki przegląd tego co było u mnie na głowie w przeciągu ostatnich 10 lat (oczywiście nie ma tu wszystkiego, ale tak z grubsza będziecie miały pojęcie).

 resztka po trwałej - mój kolor naturalny
 prostowanie i zmiana koloru
 jeszcze ciemniej i długie włosy z cieniowaniem (bosh jakie brwi!!!)
delikatna grzywka i ciemny brąz, włosy do pleców (tu brwi namalowane przez makijazystkę)
 moje najkrótsze włosy
 farba na końcach a włosy żyją swoim własnym życiem
ciemny brąz z buraczkowym połyskiem i proste cięcie

Potem tylko farbowanie na ciemny brąz i zapuszczanie dłuższych. I jak? Krótkie czy długie??

11 komentarzy:

  1. Nie ufam dla ser, które mają alkohol w składzie.
    Niestety moim włosom widocznie szkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W długich i ciemnych włosach świetnie wyglądasz ! ; *

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z malinka27 długie i ciemne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. długie! i ciemny brązik najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Długie i ciemne, zdecydowanie!!:) Znam to serum, ale ten skład mnie przeraża.

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ włosowych przemian - chyba ciemne i długie to jest to, ale psychologicznie ponoć lubimy to do czego sami mamy predyspozycje ;p
    pozdrawiam Try to design

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie mówcie, że ciemne, a już miałam plan na jasne (tzn ciemny/średni blond) :/
    No to zrobię ciemne, ale albo z czerwonmi pasemkami albo z czerwonymi końcówkami - poszaleję :) w ogólniaku miałam wszystko na głowie - czerwień, rudości, fiolety, brązy a nawet jasny blond, więc nic nie jest mi straszne :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Gosiu faktycznie w ciemnych wyglądasz zdecydowanie lepiej :) Ale ta krótka fryzurka też Ci bardzo pasowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciemne, ciemne;) to serum tez lubiłam swojego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie najbardziej wpadły w oko stylizacje: krótkie włosy w kolorze jasnym (resztki po trwałej) i takie w sukience wyglądającej jak ślubna. Jeśli chodzi o kolor raczej chyba ciemne korzystniej wypadają niż jasne, długość - może do ramion. BTW śliczna z Ciebie dziewczyna :)

    Miałam to serum :) i bardzo je lubiłam.
    To prawie sam silikon, bardzo podobny kosmetyk to jedwab z Delii - nawet zapach ma identyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest sukienka ślubna mojego autorstwa :)
      już myślę nad farbą do włosów - zrobię coś bardzo ciemnego
      bo fryzura będzie rodem z mangi - przód przycięty do szczęki, a tył długi, obcięty na prosto

      koncepcje mi się zmieniają, ale to dlatego, że nadal intensywnie myślę :)

      Usuń